"Urodziłem się 5 km od Medziugorja w Ćitluku. Kiedy Matka
Boża zaczęła się objawiać miałem 13 lat.
Jak zapewne wiecie Matka Boża po raz pierwszy ukazała się 24
czerwca 1981r., ale to nie było spotkanie, tylko z daleka widzący widzieli Ją,
jako postać. Najpierw dwie osoby Ją widziały i uciekły do wsi, powiedziały
innym, potem inni przyszli i było ich w sumie sześcioro. Jak wszyscy sześcioro
Ją zobaczyli to wszyscy uciekli z tego miejsca.25 czerwca, na dzień następny doszło już do prawdziwego spotkania. Matka Boża ruchem ręki przywołała ich do siebie. To jest to znane miejsce objawienia – Podbrdo. 26 czerwca, my wszyscy, którzy mieszkaliśmy w okolicy Medziugorja wiedzieliśmy, co się wydarzyło, a 27 już byliśmy na Podbrdo. My też poszliśmy zobaczyć. Oczywiście wszyscy byli głęboko zaciekawieni tym zjawiskiem. Ja byłem mały, dzieckiem jeszcze, udało mi się przecisnąć przez tłum i byłem tuż w pierwszym szeregu. Wyobraźcie sobie, że to nie było proste, bo było bardzo, bardzo dużo ludzi. Wszyscy się przepychali, ale mnie się udało wyprzedzić wszystkich i widziałem widzących tak, jak was, tu w pierwszych ławkach i zaglądałem, co się tam będzie działo.
Te pierwsze wrażenia, te pierwsze chwile, były decydujące,
to było tak bardzo przekonywujące, że takich rzeczy nie można odegrać, widać było,
że ci widzący coś głęboko przeżywają. Ciągle proszę pamiętać, że tam było
sześcioro dzieci, które były pod silnym wrażeniem. To naprawdę trudno opisać.
To na mnie oczywiście działało bardzo silnie. Właśnie myślę, że wtedy podjąłem
decyzję, że zostanę księdzem…"
PS Jest to fragment nagrania DVD ze spotkania z o. Marinko w
Uniejowie (25 września 2012). Całość nagrania można zamówić w Wydawnictwie
„Królowa Pokoju”… kliknij