W ubiegłym miesiącu pisałem o pieszej pielgrzymce z Litwy do Medziugorje. Pielgrzymi mieli do pokonania 2300 km. Wyruszyli 24 czerwca z Góry Krzyży (lit. Kryžių kalnas) na Litwie. Symboliczny dzień! W tym dniu 30 lat wcześniej w Medziugorje dzieci po raz pierwszy ujrzały Matkę Bożą. Piękna Pani ukazała się im na Podbrdo z dzieciątkiem Jezus na ręku.
Pokonywali dziennie około 30-40 km z pragnieniem, aby do Medziugorje dojść na 11 września. Również i ten dzień nie został wybrany przypadkowo w tym dniu Kościół w Hercegowinie obchodzi uroczystość Podwyższenia Krzyża Świętego. Również symboliczne jest połączenie tych dwóch miejsc Góry Krzyży na Litwie i Góry Krzyża (Kriżevac) w Medziugorje. Litewscy pielgrzymi na przemian przez całą drogę nieśli duży Krzyż z figurą Chrystusa, przy którym zmieniali się, co 2-3 km oraz dwie figury Najświętszego Serca Jezusa i Najświętszej Maryi Panny Królowej Pokoju. Trasa pielgrzymki wiodła przez Litwę, Polskę, Słowację, Węgry, Chorwację i Bośnię i Hercegowinę gdzie znajduje się cel ich pątniczej drogi – Medziugorje. Podczas drogi modlili się o chrześcijańską Europę, w intencji młodzieży i o pokój na świecie. Pielgrzymi dziękowali Bogu za wszystkie otrzymane łaski i prosili o miłosierdzie dla siebie i całego świata.
Litwini w drodze do Medziugorje. ( fot: Slobodna Dalmacija)
|
To już piąta tak długa piesza pielgrzymka Litwinów. W minionych latach odwiedzili już Rzym, Jerozolimę, Lourdes i Fatimę. Idea pielgrzymowania z krzyżem narodziła się raczej spontanicznie, chociaż inicjatorem (który podał pomysł) był Gintaras Naudžiunas, mieszkaniec Kłajpedy. Drewniany krzyż wykonał stolarz Henrikas Paluckis. Litwini dobrze pamiętają słowa Ojca świętego Jana Pawła II, które skierował do nich, zgromadzonych na Górze Krzyży w 1993 roku: „Synowie i córki waszego kraju nieśli na tę górę krzyże, podobne do Krzyża, który nasz Zbawiciel niósł na Golgotę. W ten sposób oni wykazali całą głębokość swojej wiary... Ten Krzyż jest Znakiem życia wiekuistego w Bogu”. W 2003 ponieśli swój krzyż do Rzymu, gdzie zostali przyjęci na audiencji u Ojca świętego Jana Pawła II, któremu w ten piękny sposób podziękowali w 10 rocznicę odwiedzenia Litwy.
Dziennikarze chorwackiego radia, którzy rozmawiali z pielgrzymami 60 km przed Medziugorje pytali jednego z nich jak wytrzymali tak długą drogę? W odpowiedzi usłyszeli: „Nie potrafię tego opisać, widzisz szczęśliwe twarze moich rodaków, oni śpiewają, modlą się, są pełni ducha i radości. Nie przeszkadza im ani deszcz, ani słońce, dzień czy noc, po prostu idą, aby przybyć do Królowej Pokoju w Medziugorje”. Dziennikarz w swoim komentarzu przyznał: „Rzeczywiście, opalona twarz litewskich pielgrzymów promieniowała radością”.
W piątek rano pielgrzymów przyjął ks. Ivan Turić z parafii Rašćane. Powiedział coś ciekawego: „To jest moje duchowe zobowiązanie. W kwietniu tego roku ks. bp Eugenijus Bartulis z Litwy wystosował do mnie pismo informujące, że przez naszą parafię będą szli pielgrzymi do Medziugorje”. Biskup Bartulis jest pasterzem diecezji szawelskiej na terenie, której znajduje się Góra Krzyży.
Do Medziugorje doszło 29 pielgrzymów. Opiekunem duchowym grupy był ks. Ramunas Gerdauskas.