Centrum Informacji notuje liczne grupy pielgrzymów z następujących krajów: Ziemia Święta, Korea, Polska, Słowacja, Czechy, Francja, Włochy, Anglia, Irlandia, USA, Niemcy, Austria oraz oczywiście z Bośni i Hercegowiny i z Chorwacji. Wielebny o. Pat O'hagan przyjechał z Kalifornii. Jest w Medziugorju po raz pierwszy, choć słyszał o tym miejscu już kilka lat temu. „Jestem pod wielkim wrażeniem entuzjazmu i religijności ludzi, którzy tutaj przybywają, to miejsce bardzo mi się podoba.. Widzę, że wiara jest tutaj silna, i to jest to, czego tutaj oczekiwałem” - powiedział duchowny. Reporterzy Radia „Mir" spotkali tu również ojca Anselma Umorena, który należy do wspólnoty misjonarzy Nigerii. Wyraził swoją radość z powodu przebywania w Medziugorju i dodał: „ To miejsce zapewnia możliwość modlitwy, pokuty i wlewa nadzieję.” Natomiast Lisa z Afryki Południowej już po raz trzeci odwiedza Medziugorje. Kiedy po raz pierwszy usłyszała o Medziugorju miała 15 lat. „Medziugorje ubogaciło moją wiarę i pogłębiło moją ufność. Tutaj rzeczywiście daje się odczuć siłę wyższą, która tym wszystkim kieruje. Nie ma potrzeby zbyt wiele o tym mówić, trzeba tu po prostu być i samemu wszystko zobaczyć i przeżyć. Młodzi ludzie tutaj nawracają się, a ci, którzy pobłądzili w życiu, powracają na prostą drogę”. Ojciec Mihovel jest misjonarzem. Od ubiegłego roku pracuje w Polsce. Po raz pierwszy był w Medziugorju w 1986 roku. „Któregoś dnia spowiadałem tutaj przez siedem godzin. Przyszedłem, żeby sam się wyspowiadać, ale potem to ja cały czas słuchałem spowiedzi. Myślę, że każde doświadczenie w Medziugorju ma szczególny charakter, szczególnie jeśli chodzi o spotkania z ludźmi i świadectwa ludzi” - zakończył rozmowę o.Mihovel. I tak po kolei, każde spotkanie, to nowe świadectwo łask, które rozlewają się stąd na cały świat już od ponad trzydziestu lat.
Źródło: Parafia Medziugorje
PS Dziękuję za tłumaczenie :)