poniedziałek, 1 listopada 2010

Są takie miejsca...

(...)- Zostawiła po sobie smutek i pustkę - ojciec patrzy w dal. - Oczywiście, musimy dalej żyć i pracować, ale ciągle myślimy o straszliwej śmierci Iwonki, o tym, co przeszło nasze dziecko. Szukamy pociechy w modlitwie i równocześnie głęboko wierzymy, że ona jest w niebie i jest szczęśliwa. Prosimy ją o pomoc, o orędownictwo u Boga i otrzymujemy znaki jej wstawiennictwa.

W Łoponiu, rodzinnej miejscowości Iwony, przy drodze, którą codziennie chodziła do szkoły, państwo Szczęsny postawili duży krzyż z wizerunkiem Pana Jezusa - ku czci Chrystusa i dla upamiętnienia męczeńskiej śmierci córki.
( fragment artykułu "Ścieżki życia")

Krzyż w miejscowości Podlesie.

Napis na Krzyżu głosi:
Oboje ponosząc śmierć męczeńską
zasłużyli sobie na wieczność
w Królestwie Bożym
u boku naszego Pana.

Krzyż ten został postawiony z pomocą mieszkańców Podlesia po czterdziestu latach nieobecności w tym miejscu w pierwszą rocznicę męczeńskiej śmierci Iwonki Szczęsnej ur. 29.01.1984 która broniąc swojej godności poniosła śmierć z rąk mordercy 12.02.2002r.

Ojciec Iwonki
Pod figurką Matki Bożej „Królowej Pokoju” jest tabliczka z napisem:

MATKA BOSKA OBJAWIA SIĘ W MEDUGORJE W TROSCE O NASZE ZBAWIENIE. PROSI NAS O POKÓJ Z BOGIEM, POKÓJ W NASZYCH SERCACH I O POKÓJ MIĘDZY LUDŹMI. PROSI NAS TAKŻE O MODLITWĘ I POST.

STOJĄCA TU MATKA BOSKA ZOSTAŁA PRZYWIEZIONA Z MEDUGORJE. UKAZUJE POSTAĆ W JAKIEJ TAM SIĘ OBJAWIA. TAKŻE KAMIEŃ TU WMUROWANY ZOSTAŁ PRZYWIEZIONY Z MIEJSCA NA GÓRZE PODBRDO W KTÓRYM MATKA BOSKA OPROMIENIONA NIEZIEMSKIM BLASKIEM STAWIAŁA SWE STOPY.
Figurka Matki Bożej, która znajduje się u stóp Krzyża została przywieziona przez rodziców zamordowanej Iwonki z pielgrzymki do Medziugorja…

PS. Zobacz artykuł zamieszczony w Tygodniku Rodzin Katolickich „Źródło"