poniedziałek, 11 czerwca 2012

Orędzie Matki Bożej z 8 czerwca 2012 r.

W piątek 8 czerwca 2012  widzący Ivan Dragicević modlił się z grupą modlitewną pod niebieskim Krzyżem. Ilość modlących się stale rosła do 22ej. Zebrało się bardzo dużo osób. Bezpośrednim przygotowaniem była wspólna modlitwa tajemnicami bolesnymi różańca przeplatana śpiewem. Po niej odmówiono koronkę pokoju i nagle nastała cisza. Jedynie po włosku ktoś zapowiedział, że teraz jest moment objawienia, Matka Boża jest z nami, poproszono o ciszę i nie robienie zdjęć ani rozpraszanie światłami latarek. Objawienie rozpoczęło się około 21.57 i trwało ok. 10 minut. Ciszę zakończyło odmówienie Magnifikat.  Ivan powiedział do zebranych : " Pragnę tak, jak każdego dnia po spotkaniu z Matką Bożą i dzisiaj przybliżyć wam i opisać to, co najważniejsze z dzisiejszego spotkania z Matką Bożą. Dziś wieczorem Matka Boża przyszła do nas wesoła i radosna i na początku pozdrowiła wszystkich swoim matczynym pozdrowieniem; "Niech będzie pochwalony Jezus moje drogie dzieci." Potem Maryja powiedziała:

" Drogie dzieci, dzisiaj również wzywam was w szczególny sposób: odnówcie moje orędzia, żyjcie moimi orędziami. Dziś wieczorem  wzywam was wszystkich, módlcie się w szczególny sposób za swoje parafie, skąd przyjeżdżacie i za swoich kapłanów. W tym czasie szczególnie wzywam was do modlitwy o powołania w kościele. Módlcie się, drogie dzieci, módlcie się, módlcie się. Dziękuję, że również dzisiaj odpowiedzieliście na moje wezwanie"

Po tych słowach Maryja modliła się dłuższy czas nad zebranymi, wyciągnęła ręce i pobłogosławiła wszystkich i przyniesione na błogosławieństwo przedmioty. Następnie Matka Boża modliła się nad obecnymi chorymi, a Ivan polecił wszystkich zebranych, ich potrzeby, intencje, rodziny, a w sposób szczególny tak jak to czyni podczas każdego objawienia, polecił chorych. Matka Boża dalej modliła się nad zebranymi i w tej modlitwie odeszła. Odeszła w znaku świetlistego Krzyża z pozdrowieniem: "Idźcie w pokoju moje drogie dzieci"
   
Tłumaczenie z języka chorwackiego
źródło: D.L.

PS Dziękuję