Według biskupa Jana Chrzciciela Gahamanyi, z diecezji Butare w Rwandzie, Najświętsza Panna zwróciła się do jednej z widzących z Kibeho:
To o co was proszę, to pokuta. Chcę jedynie skruchy – powiedziała 31 maja 1982 roku. Jeżeli będziecie odmawiać Koronkę do Siedmiu Boleści, rozważając ją, otrzymacie moc, by naprawdę żałować. Dziś wielu ludzi w ogóle nie umie prosić o przebaczenie. Nadal krzyżują mego Syna. Dlatego chciałam was przestrzec. Proszę cię powiedz o tym całemu światu - dodała kiedy indziej (13.08.1982).
Pannie Maryi podoba się ta koronka. Znana dawniej, teraz popadła w niepamięć. Matka Boża z Kibeho* pragnie, aby przywrócić jej znaczenie i rozpowszechnić w Kościele. Jednak Różaniec do Siedmiu Boleści Matki Bożej nie zastąpi w żadnym razie Różańca Świętego.
W Imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego. Amen.
Wierzę w Boga...
Rozmyślanie
Ojcze nasz…
Zdrowaś Maryjo… (×7)
Ojcze nasz…
Zdrowaś Maryjo… (×7)
Ojcze nasz…
Zdrowaś Maryjo… (×7)
Ojcze nasz…
Zdrowaś Maryjo… (×7)
Ojcze nasz…
Zdrowaś Maryjo… (×7)
Ojcze nasz…
Zdrowaś Maryjo… (×7)
Ojcze nasz…
Zdrowaś Maryjo… (×7)
Na zakończenie „Zdrowaś Maryjo…” (×3) na uczczenie łez, jakie wylała Matka Boża Bolesna.
https://medziugorje.blogspot.com/2010/09/matka-bolesna.html
29 czerwca 2001 r. Kościół oficjalnie zatwierdził objawienia Matki Bożej w Kibeho – pierwsze objawieia Matki Bożej uznane przez Kościół katolicki w historii Afryki.
W 1981 r. w Ruandzie, w czasie, gdy w tym afrykańskim państewku panował pokój, trzem młodym dziewczynom objawiła się Najświętsza Panna Maryja. Pragnęła Ona powiadomić o niebezpieczeństwie, na jakie narażała się i naraża Ruanda oraz cały świat, żyjąc ciągle z dala od Boga. Dziesięć lat później kraj uległ wojnie domowej, która doprowadziła do morderczego ludobójstwa w 1994 r. i do innych strasznych masakr. Dziś, bardziej niż kiedykolwiek, przesłanie z Kibeho pozostaje aktualne dla całego świata.
fILM
Żródło tvTrwam