sobota, 4 czerwca 2016

Tęsknię

Mateńko Najświętsza we wrześniu 2014r byłam u Ciebie w Medjugorie. Od tej pielgrzymki minęło prawie dwa lata a ja nie mogę zapomnieć tej atmosfery, chwil przebytych z Tobą. Tobie zawierzyłam swoje życie i życie mojJej rodziny. To tam w Medjugorie doznałam cudu na jaki nie zasłużyłam, to tam poznałam wielu wspaniałych ludzi, tam nauczyłam się modlić. Ciągle wracam do tamtych wspomnień, do przeżytej tam spowiedzi generalnej i następstw które później mnie spotkały. To tam na niebie ujrzałam cud, którego nie zapomnę do końca mojego życia i Boga Ojca, który pokazał mi moje nienarodzone dzieci, którym nadałam imiona wskazane przez Boga. Mateńko nigdy nie zdołam Ci wynagrodzić tych chwil spędzonych z Tobą kiedy dawałaś mi siłę aby wejść da Górę Krzyża, kiedy byłaś ze mną przed Najświętszym Sakramentem , kiedy oczy moje były zakryte dla innych w chwili ujrzenia na Niebie Boga Ojca i moich dzieci. Kocham Cię Najświętsza Panienko miłością jaką nigdy nikogo nie umiałabym pokochać. Tęsknię za Tobą i za tym świętym miejscem. Amen A