„Drogie dzieci! Dziś wam przynoszę swoją miłość. Bóg mi
pozwolił, bym was kochała i z miłości wzywała do nawrócenia. Dziatki, jesteście
ubodzy w miłości i jeszcze nie zrozumieliście, że mój syn Jezus z miłości oddał
swoje życie, by was zbawić i by dać wam życie wieczne. Dlatego, módlcie się,
dziatki, módlcie się, abyście w miłości zrozumieli miłość Bożą. Dziękuję wam,
że odpowiedzieliście na moje wezwanie.”
Droga rodzino modlitewna,
W Wielki
Piątek całowaliśmy krzyż Jezusa Chrystusa
i Jego święte rany. W głębi duszy dziękowaliśmy Jezusowi za miłość,
którą nam okazał i nadal okazuje. Tymczasem Matka Boża przekazując nam to
orędzie mówi, że za mało miłujemy. Jej macierzyńska miłość oczekuje w cieniu
krzyża na Kalwarii wszystkich synów i
córki, które Jej Syn odkupił. Modli się i prosi, aby nikt z Jej dzieci nie
zginął, bo Ona wszystkich nas kocha. Ta miłość nigdy nie ustaje, stąd więc
słowa: „Dziś przynoszę wam moją miłość”. Jej miłością nade wszystko jest Jej
Syn Jezus, którego Ona przynosi nam jako
dar. Bóg Ojciec dopuścił, aby Ona była współodkupicielką. Dlatego Maryja mówiąc
o miłości wskazuje na krzyż i ofiarę złożoną przez Chrystusa z miłości do
każdego z nas. To właśnie ta ofiara stanowi cenę naszego odkupienie. My
jednakże nie pojęliśmy jeszcze wielkości tej ofiary i nie jesteśmy świadomi
swojej ceny. Każde nasze spojrzenie na Krzyż z miłością, odsłania przed nami
Bożą miłość, miłość Chrystusa, oraz miłość Matki, która nam Go wszystkim
podarowała. Królowa Pokoju z matczyną miłością mówi nam, że nie pojęliśmy
jeszcze całej głębi krzyża i ofiary. Ta ofiara wciąż ma charakter otwarty. i
pragnie jednoczyć wszystkie nasze ofiary z Chrystusową ofiarą i wszystkie nasze
łzy i modlitwy z Jego modlitwami. Święty Paweł wzywa nas do składania siebie w
ofierze i łączenia tej ofiary z ofiarą Jezusa. Wtedy bowiem nasza ofiara i
nasza miłość zyskuje nowy wymiar i nową wartość. W tym właśnie zawiera się tajemnica
nowotestamentalnej ofiary. My w niczym
nie umniejszamy, ani nie dodajemy do ofiary Pana na krzyżu, lecz to ona podnosi
nas do godności dzieci Bożych. Sakramenty są darem łaski, które płyną z
Pańskiego krzyża i codziennie dokonują się w nas i przy naszym współudziale.
Eucharystia jest ofiarą, tą kalwaryjską, która trwa i sprawia, że jednoczymy
się z Panem w jedno. Nie żyję już ja, lecz żyje we mnie Chrystus, mówi święty
Piotr, i to jest najdoskonalszy owoc sakramentów świętych.
Nasza
Matka mówi, że jesteśmy ubodzy w miłość i że tylko wszechmocna i bezgraniczna
miłość Boża może nas wyzwolić z panującej w nas nienawiści, która stanowi
grzech ciężki, obciąża duszę oraz
utrudnia nasze życie. Jedynie Jezusowa miłość może nas wyzwolić z naszego ślepego egoizmu. Jezusowa pokora jest jedynym
lekiem na naszą zuchwałą pychę. Ta miłość, która jest wszechmocna, pociąga ku sobie i zachwyca, uzdatniając nas do
naśladowania Pana, Nie ma bowiem większej miłości od Jego miłości. My,
najczęściej, lękamy się ofiarować coś z siebie na rzecz bliźniego i prawie
zawsze kalkulujemy czy ten bliźni zasłużył sobie na pomoc z naszej strony i czy potrafi być odpowiednio być wdzięczny za nasz
gest. Dalej kalkulujemy czy przez ten uczynek miłości uda się nam obdarowaną
osobę dostatecznie zniewolić lub też uczynić ją wieczyście wdzięczną za okazaną
miłość. Taka postawa oczywiście nie ma nic wspólnego z miłosierdziem.
Fot. Echo Maryi Królowej Pokoju |
W tym roku gromadzimy się jak
Izraelici pod Synajem, ponieważ wpatrzeni jesteśmy w niezmierzone Miłosierdzie
Boże. Vultus misericordiae – oblicze miłosierdzia, jest nim krzyż Jezusowy. Na
nim wypisane jest krwią całe Boże objawienie. Z krzyża rozbrzmiewa głos i modlitwa Jezusa za nas
wszystkich i prośba, aby Ojciec był dla nas miłosierny i aby nam wybaczył. A
kiedy Ojciec wybaczył i przyjął ofiarę, Chrystus na krzyżu wypowiedział słowo:
„wykonało się” . Przekleństwo grzechu zastępuje na ziemi miłosierdzie Boże.
Następuje pokój pomiędzy niebem a ziemią, pomiędzy Bogiem i człowiekiem i
zaczyna się nowy czas. Nowy Testament, nowy świat, nowy człowiek. Patrzenie na
tego, któregośmy przebili, oznacza
spotkanie z miłosiernym Bogiem. Nasza Matka wzywa do modlitwy, by
przez modlitwę odkrywać i przyjąć miłość Bożą. Nie wystarczy znać fakty
związane z wydarzeniami Wielkiego Piątku,
potrzebujemy skupionej modlitwy w pokorze serca. Człowiek, który się modli
swoje serce kieruje ku Jezusowi i Maryi. Oni zaś swoją miłością wpływają na nas
i przemieniają nasze życie. Nie wystarczy jedynie nasza dobra wola i
decyzja, ważna jest nasza modlitwa. Ona
otwiera serce człowieka i uzdalnia go do trwałego przyjęcie prawdy w Duchu
Świętym. Modlitwa przygotowuje, a Duch
Święty odsłania wolę Bożą, otwiera oczy
serca, aby widziały oblicze Bożego Miłosierdzia. Odsłania nam oblicze naszych
braci, którzy potrzebują naszej miłości. Modlitwa oczyszcza nasze złe i
natarczywe myśli i sprawia, że w to miejsce przychodzą natchnione, piękne i
święte myśli. Przemienia nasze kamienne serce w serce z ciała i pomaga pojąć,
że Jezus umarł za każdego, osobiście. Modlitwą dziękujemy Jezusowi za Jego nieskończoną miłość, a swoim życiem staramy
się Go naśladować, mając wciąż na uwadze Jego słowa: „Wszystko, co uczyniliście
jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25). Modlitwa
otwiera serce i oczy na potrzeby bliźnich i dodaje odwagi, aby żyć dla innych.
Niech to orędzie stanie się inspiracją dla członków naszej wspólnoty
modlitewnej i zachętą do radyklanego wcielania orędzi Królowej Pokoju w
codzienne życie
W tym miesiącu modlimy się w następujących intencjach:
1. Za widzących i
ich rodziny, za wspólnotę wiernych parafii Medziugorje, aby swoim przykładnym i
wzorowym życiem świadczyli o miłosiernym obliczu Medziugorja, by nie siali
zgorszenia lecz przyczyniali się do jeszcze większego zaangażowania się
pielgrzymów w praktykowanie rad Matki Bożej zawartych w Jej orędziach.
2. Za pielgrzymów,
by poprzez wprowadzenie w życia orędzi Maryi, umocnili się w wierze i by w
pokorze, przez modlitwę, sakrament pojednania i Eucharystię odnaleźli nową
drogę życia.
3. Za kapłanów,
spowiedników, aby w tym świętym roku pomogli swoim penitentom odkryć miłosierne
oblicze Boga Ojca.
Tegoroczny Zjazd
członków wspólnoty modlitewnej po wezwaniem Nawiedzenia świętej Elżbiety
odbędzie się 28 maja w Szirokim Brijegu i 29 maja roku w Medziugorju. Serdecznie zachęcamy do
uczestniczenie we wspólnotowej
modlitwie!
Tłumaczenie z języka chprwackiego. Dziękuje!