sobota, 17 grudnia 2011

Pobratymstwo - Boże Narodzenie 2011

Drodzy członkowie Pobratymstwa!
 
W obecnych, trudnych pod względem społecznym i politycznym czasach, człowiek modlący się jest jak prorok, który ma światło i może wykorzystać szansę, aby innym wskazać drogę wyjścia z sytuacji, która zdaje się być bez wyjścia. To jedyną drogą jest sam Pan Bóg. Ludzie żyjący współcześnie, w znakomitej większości,  nie mają doświadczenia spotkania z Bogiem, ponieważ się nie modlą. Żyją sprawami materialnymi, w rzeczach upatrując wartości najwyższych. Nic więc dziwnego, że nie odnajdują  drogi, ani celu. Czują się oszukani i w dużej mierze rozczarowani. U innych ludzi szukają tego, czego ci dać im nie potrafią, a więc pokoju, radości oraz szczęśliwego i bezpiecznego życia rodzinnego. W  sytuacji ogólnego zamętu pojawia się coraz więcej fałszywych nauczycieli i proroków, którzy żerują na znękanych duszach. Obecnie astrologia znajduje się w pełnym rozkwicie. Wróżki i czerownice  wszelkiego rodzaju rejestrują rekordową liczbę odwiedzających. Ludzie szukają zewsząd pomocy.


            Nasza Matka i Królowa od trzydziestu lat wzywa, byśmy swoim utrudzonym ponad miarę braciom i siostrom, poprzez modlitwę i  przykładne życie, pomogli w ich niedoli. Nie wolno odkładać w czasie tego powołania i apostolatu, gdyż tu chodzi o wysoką stawkę, o zbawienie dusz ludzkich. Sami już doświadczyliśmy i doświadczamy, że modlitwa ma moc przemieniającą. Rozświetla mroki czasów, w których przyszło nam żyć i czyni z nas radosnych ludzi, pomimo trudnych doświadczeń. Nie ma człowieka, który nie pragnąłby pokoju i radości. Tego dobra nie zapewnią ani narkotyki, alkohol, ani rozwiązły styl życia. Są to bowiem łaski, które jedynie Bóg daje modlącym się ludziom. Jakże wielkie to szczęście, że należymy do rodziny modlitewnej, która zdecydowała się odpowiedzieć na wezwanie Królowej Pokoju, by życiem zaświadczyć o prawdzie płynącej z orędzi Maryi. Tysiące osób wytrwale modli się, pości i żyje pełnią życia sakramentalnego. Ludzie, którzy chcą sprowadzić Medziugorje jedynie do wymiaru propagowania wydarzeń, które tam mają miejsce i o Medziugorju tylko rozprawiają, nie są apostołami Królowej Pokoju.

            W tym przedświątecznym okresie przywołajmy na pamięć skromnych pasterzy, którzy zachęcali jeden drugiego wezwaniem, «Pójdźmy do Betlejem!» Ku swojemu zaskoczeniu znaleźli tam Matkę z Dziecięciem. Dziecię Jezus stało się dla nich żródłem niewysłowionej radości i rozweseliło ich serca. Odtąd stali się radosnymi świadkami największego wydarzenia i szerzyli nawspanialszą nowinę: Bóg narodził się pośród ludzi. Boże Narodzenie, czyli misterium wcielenia pomaga nam pojąć i nasze powołanie. Za tymi wielkimi wydarzeniami stoi Miłość. Ta miłość prowadziła Jezusa przez życie i z tej Miłości czerpał natchnienie. Wszystko co mówił i czynił przepojone było Miłością. Dlatego wszyscy Go potrzebowali. Wszystkim czynił dobro. Wejdźmy i my w tę Wielką Tajemnicę i uczmy się Miłości. Maryja przyzywa nas i potrzebuje nas  jako świadków tej PRAWDY. Dzisiaj świat nie potrzebuje kolejnej osoby, która nosi w sobie mrok, roztacza go wokół siebie i żyje w mroku. Potrzebni są ludzie modlitwy. Niech Różaniec stanie się waszą mocą i zapaloną lampą w waszych rękach. Szatan próbował już wszystkiego i nadal próbuje zniszczyć Medzigorje. Na to jednak nie pozwalają mu złożone do modlitwy dłonie tych, którzy na kolanach wraz z Maryją wypraszają łaski u Boga.

 Anioł przynosi pasterzom dobrą nowinę "Pole Pasterzy"* (fot: medziugorje.blogspot.com)
           Napewno już wiecie, że nadal pracuje Papieska Komisja do spraw Medziugorja.  Do Rzymu w celu złożenia świadectwa zostali zaproszenie wszyscy widzący i jeden z naszych kapłanów. Dlatego też istnieje potrzeba ogromnej modlitwy, aby oświecić serca świadków, pielgrzymów i całego Kościoła. Modlitwa będzie naszym wyrazem miłości do Matki Najświętszej, Kościoła i bliźniego. Wytrwajcie w modlitwie i bądźcie wierni orędziom Maryi. W ten sposób uczynicie siebie i innych szczęśliwymi ludźmi. Bóg potrzebuje nas w swoim dziele!

Drodzy, jako członkowie rodziny modlitewnej, bądźmy ze sobą jeszcze mocniej złączeni poprzez wytrwałą i żarliwą modlitwę.

            W imieniu wszystkich członków grupy modlitewnej z Szerokiego Brijegu życzę Wam błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego 2012 roku!

                                                                       Koordynatorka Ruchu Modlitewnego Pobratymstwo
                                                                                            Sanijela Matković
Široki Brijeg, 05.12.2011.    

PS Dziękuję                                             

 *Na wschód od Betlejem, w wiosce Beit Sahur, znajduje się „Pole Pasterzy”, gdzie według tradycji znajduje się grota, gdzie Anioł oznajmił pasterzom narodziny Jezusa. Obecnie na tym miejscu znajduje się kościół oddany do użytku w roku 1950, który Barluzzi zbudował dla Franciszkanów.