piątek, 30 kwietnia 2010

...


W filmie wykorzystano fragment kazania Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp Józefa Michalika.

czwartek, 29 kwietnia 2010

Pobratymstwo


  Drodzy czciciele Królowej Pokoju, w obecnym czasie w swoich modlitwach w szczególny sposób powinniśmy pamiętać o nowopowstałej komisji, która przejęła na siebie odpowiedzialność za Medziugorje. To wrażliwe i bardzo odpowiedzialne zadanie wymaga szczególnej modlitwy i prowadzenia Ducha Świętego. Nasza rodzina modlitewna wyrosła w Maryjnej szkole modlitwy. Z własnego doświadczenia wiemy jaka jest siła i moc modlitwy. My na codzień obserwujemy to zjawisko i spotykamy się z jej cudownymi owocami. Medziugorje potwierdza co może uczynić wytrwała i pełna ufności modlitwa.

  Królowa Pokoju jak prawdziwa matka wychowuje i prowadzi nas konsekwentnie poprzez swoje orędzia. Czyni to również i w tym orędziu: «Zachęcam was do modlitwy, drogie dzieci, abym poprzez wasze modlitwy mogła wam pomóc, aby jak najwięcej serc otwarło się na moje orędzia.» (całe orędzie z 25 kwietnia 2010)  To jest ważne, ponieważ orędzia nadają życiu nowy wymiar. Jeśli człowiek zdecyduje się wcielić je w życie i w praktyce żyje zgodnie z ich treścią, następuje zmiana w nim samym i w jego otoczeniu. Kto zdecydował się na stale zalecaną w orędziach modlitwę, rozpoczął nowe życie z Bogiem, a to oznacza, że codziennie ma czas na spotkanie z Bogiem, z którego wychodzi szczęśliwy i ubogacony coraz to nowymi łaskami.
 
  Człowiek, który akceptuje orędzia Maryi przestaje być egoistą i pyszałkiem. Zaczyna dostrzegać potrzeby innych. Inni ludzie stają się mu braćmi, których pragnie obdarowywać. Wiemy przecież jak wielu ludzi zamyka się na innych, jak wielu jest odrzuconych i rozczarowanych życiem. Bywa, że nie zawsze umiemy im pomóc. Maryja daje nam odpowiedź : Ja im pomogę poprzez wasze modlitwy.

  W orędziach Matki Bożej nie ma intrygującej fabuły ani zastraszających informacji. Orędzia nie niosą również żadnych treści reklamowych, tak powszechnie obecnie stosowanych. Natomiast każde orędzia jest dla nas umocnieniem na dalsze życia. Jeżli chcemy szczęśliwie przebyć naszą drogę życiową, najbezpieczniej uczynimy to razem z Matką Bożą. Nie będziemy się wtedy lękać o swoją przyszłość. Nie myślcie, że zapewne o wiele łatwiej żyje się tym, którzy nie zaakceptowali orędzi. My jesteśmy podobni do alpinistów, którzy wspinają się na szczyt góry. Podejścia często są strome, lecz wspinający zaopatrzeni są w odpowiednie środki i sprzęt. Czynią to samo co inni, czyli idą śladami przewodnika wyprawy. Droga jest wyraźnie oznakowana, a każdy z jej uczestników trzyma się szlaku, zważając na znaki. Po wytrwałej wspinaczce każdy poczuje szczęście i satysfakcję z osiągniętego celu.

  Orędzia Maryi nie wymagają dyskusji ani dostosowania do teorii, lecz oddanego i pokornego wcielania ich treści w życie. Stąd też każde święto obchodzone w Medziugorju, jak również każde pielgrzymowanie do Medziugorja, jest jak radosne wspięcie się na szczyt, wskazany przez słowa zawarte w orędziach. Nie przeszkadają nam wtedy tłumy pielgrzymów, a raczej odczuwamy radość i zadowolenie z powodu ich obecności. Dostrzegamy w nich współbraci, z których każdy osiągnął swój szczyt - któremu na imię pokój i błogosławieństwo.

  Wezwanie do modlitwy w intencjach Matki Bożej, jest w Jej orędziach obecne od samego początku. Często powtarza się wezwanie do modlitwy różańcowej w Jej intencjach. Ta intencja zawiera wszystkie te intencje, o których my często zapominamy, lub wogóle ich nie dotykamy. Oznacza to, że stale powinniśmy powracać do orędzi i ich mądrości. Codzienne czytanie orędzi oznacza wejście w ducha ruchu medziugorskiego i codzienną decyzję o wytrwaniu na drodze prowadzącej ku osiągnięciu szczytu - cudownego nawróceniu serca.

I wreszcie nasza dobra i cierpliwa Matka dodaje nam otuchy słowami: «Ja jestem z wami i oręduję u Mego Syna za każdym z was.»

O, jakże bardzo jest nam potrzebne Jej potężne orędownictwo. Ono zawsze nas zaskakuje, podobnie jak tamto w Kanie Galilejskiej «Synu, wina nie mają!» A czego nam, Jej dzieciom, dzisiaj brakuje? Co przygniata nas tak bardzo, że nie możemy cieszyć się pokojem i radością? Choć przecież całe sztaby ludzi próbują rozwiązać nasze codzienne problemy społeczne i ekonomiczne, które nie z naszej winy nastały, a w które jesteśmy uwikłani. Przypominamy ptaki, które wpadły w plątaninę cierni. Im bardziej chcemy się z nich wyzwolić, tym bardziej nas one ranią. Jakie jest więc wyjście? Ona, nasza umiłowana Matka, oferuje je nam i wskazuje. Uwierzmy Jej i uczyńmy wszystko, co nam mówi. Maj jest miesiącem Maryi, powróćmy więc do udziału w codziennym nabożeństwie ku Jej czci, dając tym dobry przykład innym. Niech Jej orędownictwo i błogosławieństwo towarzyszy nam w tej drodze.

W tym miesiącu modlimy się w następujących intencjach:

1. w intencjach Matki Najświętszej, szczególnie zaś, by jak najwięcej serc otworzyło się na Jej orędzia i by ludzie powracali do modlitwy, sakramentów, postu i czytania Pisma Świętego;

2. za pielgrzymów przybywających do Medziugorja, aby tam znaleźli potrzebne im łaski i wykonali swoje chrześcijańskie powołanie do apostołowania w świecie;

3. o światło i prowadzenie Ducha Świętego dla osób odpowiedzialnych za Medziugorje, aby wykonując swoje odpowiedzialne zadanienie, pomogli pielgrzymom i Kościołowi odkryć wolę Bożą i w pełni ją zaakceptować.

PS." Pobratymstwo" jest Międzynarodową Wspólnotą Modlitewną którą zainicjował o. Jozo Zovko, jako odpowiedź na wezwania Królowej Pokoju do życia orędziami i wytrwałej modlitwy.

Letni porządek nabożeństw


Letni porządek nabożeństw w parafii Medziugorje jest wprowadzony od 1 maja. Modlitwa różańcowa zaczyna się o 18.00. Msza św. 19.00, a po Mszy św. porządek nabożeństw w zależności od dnia tygodnia. Adoracja Najświętszego Sakramentu w środy i soboty o 22.00. Różaniec na Podbrdo i Droga Krzyżowa na Križevacu jest o 16:00.

Żródło: Parafia Medziugorje

wtorek, 27 kwietnia 2010

Przeżycia pielgrzymów w Medziugorju

25.04.2010.
Jest to okres, gdy Kościół przez 50 dni przeżywa tajemnicę Zmartwychwstania. W tym czasie do Medziugorja przybywa wielu pielgrzymów, wśród których dziennikarze radia „Mir” Medjugorje spotkali interesujących rozmówców.

Koreański kapłan Kim Yong Hwan, powiedział, że po raz pierwszy o Medziugorju usłyszał dopiero w 2001 r. Wtedy też ukończył 25 lat życia kapłańskiego. Jednocześnie był to dla niego rok wielkiego kryzysu, bo w powołaniu kapłańskim zaczął odczuwać wielką pustkę. Właśnie wtedy Seul Maria poprosiło go, by pojechał na pielgrzymkę jako duszpasterz pielgrzymów. Zgodził się i przybył do Medziugorja. Tu spotkał się z nową rzeczywistością. Widział ludzi, którzy chodzili z różańcem w ręku. Zaskoczyła go pobożność ludzi, których obserwował podczas Mszy i modlitw w kościele. „Prosiłem Matkę Bożą o wstawiennictwo, abym i ja otrzymał tę wewnętrzną siłę i otrzymałem ją. Dzięki Medziugorju darowano mi doświadczenie prawdziwego życia kapłańskiego. Jest to moja największa radość. Zrozumiałem najważniejszy fakt, tj., że moje kapłaństwo to święta rzecz!” – powiedział Kim Yong Hwan.

Marija Kühnel to 76 letnia pątniczka z Niemiec, która już od 25 lat związana jest z Medziugorjem. Już w czasie pierwszego pobytu w Medziugorju, stykając się z medziugorskim fenomenem odczuła, że jest to orędzie dla całego świata. „Wiem, że wielu ludzi, dzięki Medziugorju, wróciło do wiary. Wielu po przyjeździe z Medziugorja wybrało drogę powołania do życia kapłańskiego czy zakonnego. Wiem, że dla wielu ludzi Medziugorje jest niezwykle ważne” – powiedział między innymi Marija Kühnel. Motywowana wieloma trudnościami jakie napotkała podczas wojny w BiH oraz Chorwacji, bardzo dużo czasu poświęciła pomagając uchodźcom i osobom poszkodowanym przez wojnę. Była inicjatorką akcji humanitarnej budowy domów dla uchodźców z BiH w Tasovčicima niedaleko Čapljiny.

Dziennikarze spotkali również Danijelę Sisgoreo-Morsan – chorwacką poetkę, autorkę tekstów i muzyki znanych pieśni religijnych. Daniela nawróciła się w 1993 r. i od tego czasu zaczęła pisać i komponować muzykę religijną. Mówiła o sobie, swojej pracy, a o przeżyciach z Medziugorja min. powiedziała: „Przyjazd tu jest zawsze przeżyciem, bo jest to miejsce modlitwy, jest to miejsce, gdzie cały świat gromadzi się na modlitwie. Ludzie przyjeżdżają tu na pielgrzymki z zamiarem proszenia, by Bóg ich przemienił, wypełnił. Tutaj istotnie odczuwa się otwarte serce, tak jak w psalmie „Daj mi Panie serce czyste!”

Źródło: Parafia Medziugorje

niedziela, 25 kwietnia 2010

Orędzie Matki Bożej z 25 kwietnia 2010 (Medziugorje)


„Drogie dzieci! W tym czasie, gdy w szczególny sposób modlicie się i prosicie o moje wstawiennictwo, wzywam was dziatki, módlcie się, abym poprzez wasze modlitwy mogła wam pomóc, aby jak najwięcej serc otworzyło się na moje orędzia. Módlcie się w moich intencjach. Jestem z wami i oręduję przed moim Synem za każdym z was. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.”

sobota, 24 kwietnia 2010

Musical CREDO

Włochy (Salluzo), Bośnia i Hercegowina (Medziugorje), Polska (Częstochowa), Austria (St. Margarethen im Burgenland)


"Oto jestem", który opowiada historię zbawienia, ukazując niektóre znaczące momenty: stworzenie, grzech, narodziny Jezusa, niektóre z jego cudów, śmierć i zmartwychwstanie, Jego zstąpienie do piekieł i powrót z ludzkością zmartwychpowstałą w Chrystusie ...

Częstochowa - Polska 14/15-08-2010 !!!

Więcej zdjęć...
 
Źródło: Wspólnota "Cenacolo" (Wieczernik) - Matki Elviry

wtorek, 20 kwietnia 2010

Spotkanie modlitewne w Mediolanie(18.04.10). Modlitwę prowadzi widząca - Marija Pavlović-Lunetti














W czasie modlitwy Marija ma objawienie Matki Bożej!

Źródło: vittoriobo

poniedziałek, 19 kwietnia 2010

Oktawa wielkanocna w Medziugorju

Pierwszy tydzień po Wielkanocy to Oktawa Wielkanocna, a cała liturgia Kościoła przepełniona się tajemnicą Paschalną. Choć deszcz padał prawie nieustannie czas w Medziugorju oznaczony był przez rozmaite spotkania pielgrzymów. Pielgrzymi, ze wszystkich krajów świata uczestniczyli 89 Mszach św. w różnych językach oraz w modlitwach wieczornych. Biuro Informacji odnotowało przyjazd grup z: Włoch, Francji, Austrii, Niemiec, USA, Irlandii, Wielkiej Brytanii, Kanady, Mauritiusa, Malty, Rumunii, Czech, Korei, Hiszpanii, Portugalii, Japonii, Węgier, Szwajcarii, Hiszpanii, Argentyny, Meksyku, Libanu, Belgii, Łotwy, Słowenii, Słowenii, Bośni i Hercegowiny oraz Chorwacji. Szczególnie wymowny był pobyt dorosłych neokatechumenów z USA oraz wielu księży, którzy przyjechali, by spędzić ten czas na modlitwie i w odosobnieniu.


Żródło: Parafia Medziugorje

Pierwsze posiedzenie Komisji w sprawie Medziugorja



Rzym, (IKA) – Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej 13 kwietnia podało komunikat z pierwszego posiedzenia Międzynarodowej komisji badawczej w sprawie Medziugorja, które odbyło się 26 marca. Członkami Komisji, której przewodniczy były wikariusz diecezji Rzymskiej kardynał Camillo Ruini, są kardynał: Jozef Tomko – były prefekt Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, arcybiskup zagrzebski kardynał Josip Bozanić – zastępca przewodniczącego Rady Episkopatów Europejskich (CCEE), arcybiskup vrhbośniacki kardynał Vinko Puljić, kardynał Julian Herranz – były przewodniczący Rady ds. Interpretacji Tekstów Prawnych, abp Angelo Amato – prefekt Kongregacji ds. Beatyfikacji i Kanonizacji, bp. Tony Anatrella – psychoanalityk i specjalista psychiatrii socjalnej, bp. Pierangelo Sequeri – profesor teologii fundamentalnej na Uniwersytecie Teologicznym w Mediolanie, o. David Maria Jaeger – doradca Rady ds. Interpretacji Tekstów Prawnych, o. Zdzisław Józef Kija – relator Kongregacji ds. Beatyfikacji i Kanonizacji; o. Salvatore M. Perrella z Papieskiego Uniwersytetu Teologicznego „Marianum”, sekretarz komisji o. Achim Schütz z Uniwersytetu Papieskiego na Lateranie i vice sekretarz komisji bp. Krzysztof Nykiel z Kongregacji Nauki Wiary.






W posiedzeniu udział wzięli również specjaliści dr Franjo Topić, o. dr Mijo Nikić, o. dr Mihaly Szentmartοni i s. dr Veronika Nela Gašpar. Zgodnie z podaną informacją prace Komisji nie będą dostępne dla wiadomości publicznej, a wnioski z badań analizowane będą przez Kongregację Nauki Wiary.





Źródło: Parafia Medziugorje

sobota, 17 kwietnia 2010

Przemijanie


"Świat patrząc na śmierć, na przemijanie, na ludzkie dzieje stosuje dwie kategorie: „są” i „byli”. Dla Kościoła, dla nas ludzi wierzących jest tylko jedna perspektywa – życie wieczne, perspektywa rozświetlona prawdą o Jezusie Chrystusie Zmartwychwstałym. A w Nim my wszyscy – żywi i umarli – „jesteśmy”. I Oni żyją – w tajemnicy Świętych Obcowania, są z nami."

Śp. Ks. Prałat Zdzisław J. Peszkowski

Wyrazy współczucia


Kochani Polacy!


Pozdrawiam w Imię Jezusa. Wiem, że to dla was trudny czas utraty ważnych przywódców. Modlę się za wierzących, niewierzących i za cały kraj. Niech Bóg pocieszy przez Syna Jezusa każdego z was, kto stracił w tym roku kochaną osobę i wleje radość w serce. Niech Jezus pocieszając uczyni was dobrymi pocieszycielami.

Modlę się, abyście nie obwiniali Boga lecz prosili Go o przyjęcie w Jego otwarte ramiona tych, którzy odeszli. Jezus króluje poprzez wszystkie nasze kłopoty, bóle, trudności, utraty i On wskaże drogę i sposób tam, gdzie go nie widać. Niech Jezus przyjdzie do wszystkich rodzin pogrążonych w żałobie aby zamiast mieć żal, dziękowały Jezusowi za życie każdego ze zmarłych.

Sprzeciwiam się w Imię Jezusa wszystkim siłom podziałów w tym czasie. Sprzeciwiam się wszelkim atakom ciemności na Polaków na całym świecie. Przyzywam Ducha Świętego aby kierował sytuacją i podniósł was w tym okresie. Modlę się aby wszyscy Polacy uświadomili sobie że jest to czas powrotu do Boga i prośby o przebaczenie. Żyjemy w ostatecznych czasach i modlę się, żebyście wszyscy dobrze się przygotowali na przyjście Pana.

Proszę przekażcie moje wyrazy współczucia wszystkim Polakom, gdyż nie mogę do wszystkich dotrzeć.

Kocham was wszystkich i będę nadal modlić się za was, aby Jezus działał w tych tragicznych dniach ku waszemu dobru.

Moi kochani wierni. JEZUS JEST KRÓLEM I KRÓLUJE NA WIEKI.

Przykro mi z powodu tak wielkiej i nagłej straty.

Kocham was wszystkich i niech Bóg was błogosławi, całe polskie społeczństwo i wszystkie pokolenia.

Ojciec John Baptist Bashobora

Zdjęcie: "Posłanie"

niedziela, 11 kwietnia 2010

Maryjo, Matko Boża 

Bolesna Królowo Narodu Polskiego

Ty, która tulisz Białego Orła do Serca

Matko, ratuj nas...

Ojciec Święty Benedykt XVI łączy się w bólu z umiłowanym Narodem Polskim

„Serdecznie pozdrawiam Polaków. Z głębokim bólem przyjąłem wiadomość o tragicznej śmierci pana Lecha Kaczyńskiego, prezydenta Polski, jego małżonki i osób towarzyszących. Zginęli w drodze do Katynia, miejsca kaźni tysięcy polskich oficerów, zamordowanych siedemdziesiąt lat temu. Wszystkich polecam miłosiernemu Panu życia. Czynię to jednocząc się z pielgrzymami zgromadzonymi w sanktuarium w Łagiewnikach i czcicielami Miłosierdzia Bożego na całym świecie.

sobota, 10 kwietnia 2010

Polska...Niełatwe są jej dzieje!

"Ojczyzna jest naszą matką ziemską. Polska jest matką szczególną. Niełatwe są jej dzieje, zwłaszcza na przestrzeni ostatnich stuleci. Jest matką, która wiele przecierpiała i wciąż na nowo cierpi. Dlatego też ma prawo do miłości szczególnej. "

Jan Paweł II
Anioł Stróż Polski

Katastrofa samolotu z Prezydentem RP

Rządowy samolot z Prezydentem Lechem Kaczyńskim, Marią Kaczyńską oraz polską delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej, rozbił się przy lądowaniu na lotnisku w Smoleńsku. Ciągle czekamy na potwierdzone informacje o liczbie ofiar.
Głęboko wierzymy, że nie są prawdziwe nieoficjalne informacje o tym, że nikt z obecnych na pokładzie nie przeżył. Gdy tylko dostaniemy potwierdzone dane o liczbie ofiar i poszkodowanych, poinformujemy o nich na stronie.

O godzinie 19. w Katedrze Św. Jana na Starym Mieście w Warszawie przy ul. Świętojańskiej 8 arcybiskup Kazimierz Nycz odprawi mszę żałobną w intencji ofiar katastrofy.

Wg wstępnych informacji samolot zahaczył o drzewa na końcu pasa startowego przy próbie ponownego poderwania się do lotu. http://www.prezydent.pl/

Bolesna Królowo Polski, Matko Boża Katyńska wspomagaj nas w tych trudnych chwilach...

 Modlitwa jeńców z Katynia
Powtarzajmy słowa modlitwy pozostawionej nam przez naszych pomordowanych braci, bądźmy z nimi myślą i sercem. Niech będzie ona pomocą w naszym spełnieniu, niech wleje w nasze dusze wiarę, nadzieję i miłość. Miłość do naszej Ojczyzny, do bliźnich, do świata. Niech to nasze modlitewne spotkanie z tymi, których już nie ma wśród nas będzie pewnym misterium przeżywania najistotniejszych spraw doczesnych, niech będzie wspólnym wołaniem do Boga oPolskę, za którą oni już oddali swój skarb bezcenny – swoje życie. Ich modlitwa z głębi udręczonych serc niech będzie pomocą, ratunkiem, wybawieniem. Módlmy się z nimi! ...


Z głębi udręczonych serc wołamy do Ciebie Panie
Nędzne strzępy oderwane piorunem Twego wyroku od ziemi ojczystej i wichrem Twego gniewu ciśnięte w daleką obczyznę.
Przez przyczynę Panny Najświętszej Matki Boga Żywego, która od wieków zlewać raczyła na Polskę z Jasnej Góry, Ostrej Bramy czy Zebrzydowskiej Kalwarii strumienie łask swoich – Błagamy Cię Panie
o moc cierpliwości i wytrwania o możliwość dalszej walki orężnej za Polskę o opiekę Twą Boską - Błagamy Cię Panie
nad krajem zbeszczeszczonym przez wrogów.
O dar wiary niezłomnej w tryumf Twego imienia.
O dar nadziei, że nikłemi siłami swemi potrafimy się przyczynić do tego tryumfu.
O dar miłości czynnej i żywej dla udręczonej Ojczyzny
O dar miłosierdzia dla naszych nieprzyjaciół
- Błagamy Cię Panie
o Polskę wolną i niepodległą - Błagamy Cię Panie
o Polskę sprawiedliwą dla wszystkich swych synów - Błagamy Cię Panie
o Polskę miłosierną dla ubogich i uciśnionych - Błagamy Cię Panie
o Polskę czystych rąk - Błagamy Cię Panie
o Polskę wzniosłych serc - Błagamy Cię Panie
o Polskę wielką, rządną i dobrą - Błagamy Cię Panie
o dar wielkiego serca, jasnego umysłu dla przewodników narodu, a dla nas o męstwo i szczęśliwy powrót do domu i rodzin naszych - Błagamy Cię Panie

Przez Chrystusa Pana naszego Amen.


( Modlitwa napisana przez jeńców wspólnie z ks. ppłk. Czesławem Wojtyniakiem, znaleziona podczas ekshumacji w Katyniu przy por. Witoldzie Klarnerze z Warszawy)


ks. prałat Zdzisław J.Peszkowski
Kapelan Rodzin Katyńskich
i Pomordowanych na Wschodzie

piątek, 9 kwietnia 2010

Parafia Medziugorje - Statystyka z marca 2010 r.

Liczba udzielonych komunii św.: 80.500

Liczba koncelebransów: 1434 (46 dziennie)

sobota, 3 kwietnia 2010

Pan zmartwychwstał, prawdziwie zmartwychwstał!


Niech Zmartwychwstały Chrystus, który miłością pokonał moce ciemności, umacnia na codziennej drodze wiary, nadziei i miłości, niech pozwala cieszyć się owocami odkupienia doświadczanymi w sercu i od drugiego człowieka!

Radujmy się! Alleluja!

Orędzie Matki Bożej z 2 kwietnia 2010 (Medziugorje)

„Drogie Dzieci! Dzisiaj błogosławię was w szczególny sposób i proszę, abyście powrócili na właściwą drogę do Mojego Syna, waszego Zbawiciela, waszego Odkupiciela, do Tego, który dał wam życie wieczne. Myślicie o tym wszystkim co jest ludzkie, o tym wszystkim co wam nie pozwala pójść za moim Synem, o tym co przemijające, co niedoskonałe i co ograniczone, a dopiero potem myślicie o moim Synu, o Jego niezmierzonej boskości. Przez oddanie i modlitwę uszlachetniajcie wasze ciało i udoskonalajcie duszę. Bądźcie gotowi, moje dzieci! Dziękuję wam!”.


Nagranie z objawienia Matki Bożej, które miała Mirjana 2 kwietnia 2010



PS. Niestety wciąż nie mam tłumaczenia orędzia z 2 kwietnia…

piątek, 2 kwietnia 2010

Chile-Pascha 2010

Kochani Przyjaciele Mojej Misji:

Czas Wielkiego Postu ma dla nas, w tym roku, szczególną wymowę. Wciąż mamy przed oczyma, w pamięci i sercu tragedię tysięcy naszych Braci z Południa. Trzęsienie ziemi wstrząsnęło nie tylko ziemią, ale przede wszystkim naszym sercem.

Wszystkie uroczystości Wielkiego Tygodnia obchodzimy w kontekście i klimacie wydarzenia z dnia 27 lutego. Symbole, gesty i słowa pomagają nam nie uśpić naszej czujności, solidarności i hojności dla tych, którzy stracili wiele lub wszystko.

W czasie procesji w Niedzielę Palmową krzyż niosła kobieta, której brat zginął pod gruzami w Curico. Jej syn niósł głowę anioła, którego wydobyłem spod gruzów naszej świątyni w tym właśnie mieście. Nasz ołtarz (jak zobaczycie na zdjęciach) jest symboliczny. Od kilku lat, moim parafianom przybliżam temat DOMU. Mówimy o Dużym domu, czyli naszej Ojczyźnie i o Małym domu, czyli mojej rodzinie, gdzie przeżywamy nasze życie codzienne. Są takie chwile, kiedy w jednym i drugim Domu ktoś przychodzi na świat, świętujemy urodziny, a wśród nich także urodziny Jezusa. Są też i inne chwile – smutne i wywołujące nostalgię, kiedy ktoś się z nami żegna i odchodzi, czasami na zawsze. Wtedy przypomina nam się Wielki Czwartek. Ale też są i takie dni, kiedy nie mamy nawet gdzie się spotkać czy pożegnać, usiąść i wypić wspólnie herbatę czy zjeść talerz zupy; nie możemy, bo nie mamy już domu.

Straciliśmy wiele, ale nie straciliśmy wiary i nadziei. Kiedy pytamy, dlaczego ziemia tak właśnie na potraktowała, czujemy, bardziej, niż kiedykolwiek indziej, mocny uścisk Jezusa, który razem z nami upada i powstaje pierwszy, by nas podźwignąć. O tym mówiłem do wiernych na Mszy w Curico, na południu, kiedy odwiedziłem mojego współbrata Pepe. Sprawowaliśmy Mszę w „wypożyczonym” kościele, bo nasz nie nadaje się do świętych obrzędów. Było południe. Mówiłem do zgromadzonych o naszej solidarności i wspólnocie z nimi. My z północy łączymy się z nimi, tu na Południu. Mówiłem im o tym, jak biedni dzielą z biednymi. Nad drzwiami wejściowymi wisiał obraz Bożego Miłosierdzia. Przekrzywiony od wtórnych wstrząsów, które nawiedzają wciąż południe. Pokazałem palcem na obraz-Jezusa i powiedziałem: „Ten Jezus Miłosierny...” Nie dokończyłem. W tym samym czasie ogromny wstrząs poruszył całym kościołem i nami wszystkimi. Okrzyk wydobył się z piersi wiernych. Ktoś wołał „Amen, Amen, Amen”, tak jakby chciał powiedzieć: „Niech szybko się uspokoi, zakończy!”. Trzymałem się pulpitu. Każdemu waliło mocno serce. Nikt nie ruszył się z miejsca. Czekaliśmy w napięciu, aż przestanie nami trząść. Gdy tak się stało, z ulgą mogłem dokończyć poprzednią myśl. Pokazując jeszcze raz na Jezusa Miłosiernego, dokończyłem: „Ten Jezus Miłosierny nas ocali. Nie bójcie sie!”.

Wczoraj przeżywaliśmy wielki Czwartek. Mały Leo, który jest autystą, razem z mama był w czasie trzęsienia ziemi na południu. Jedynie co pamięta z okropnej nocy to to, że było mu bardzo zimno. W czasie Eucharystii przyniósł w darze koc dla swojego nieznanego brata z południa, by nie czuł zimna. Nie mieliśmy 12 Apostołów. W tym roku ich zabrakło. Kilka kobiet, których rodziny ucierpiały z powodu trzęsienia, reprezentowały wszystkich innych, którym Jezus dziś i codziennie umywa nogi, zwłaszcza te, brudne z pyłu, kurzu i błota, z pamiętnego lutowego dnia.

Mieliśmy też ryt obmycia rąk. Każdemu umyto ręce jako symbol służby i pokory, która pomaga nam trwać w nieustannym geście solidarności z ofiarami trzęsienia ziemi.

Dziś Wielki Piątek. Obrzędom towarzyszyć nam będą dwie dłonie figury Serca Pana Jezusa, które wyciągnąłem spod sterty gruzu, kamieni i śmieci ze świątyni w Curico. Te dłonie nas obejmują. Czujemy to. I pomagają nam nieść Krzyż, na którym dziś zawiśnie flaga Chile.

Kochani, ogarniam Was wszystkich modlitwą w tym czasie ŁASKI, tak samo jak obejmowałem moich braci i siostry w czasie Eucharystii, którą sprawowałem w samotności we wspomnianym już wielokrotnie kościele Matko Bożej z Góry Karmel w Curico. Wśród gruzów, w półmroku i z wewnętrznym lękiem, bo w każdej chwili może nastąpić kolejny wstrząs, widziałem wśród zgliszczy wszystkich tych, których obejmuje zawsze Jezus w czasie swojej Ofiary: biednych i bogatych, starych i młodych, świętych i grzeszników. Razem z nimi został przywalony ciężkim gruzem, ale teraz w tajemnicy swojej Miłości i Zmartwychwstania, podnosi nas, stawi a na nogi daje tchnienie do NOWEGO ŻYCIA.

Tego Boskiego Oddechu Wam życzę na te Święta.

I dziękuję w imieniu wieeeeeeeeeeeeelu moich braci Chilijczyków za Wasze wsparcie duchowe i materialne. Może dzięki temu kupimy jeden koc więcej, jak zrobił to Leo, by nikt na południu nie odczuwał zimna, które już teraz nadchodzi niebawem.

Robi też miejsce dla Was wśród nas, byście, tak, jak i my, poczuli uścisk DŁONI naszego POŁAMANEGO CHRYSTUSA, dziś już ZMARTWYCHWSTAŁEGO w naszej NADZIEI, MIŁOŚCI I WIERZE.

Z błogosławieństwem.

o. Adam

Źródło: o Adam Bartyzol

czwartek, 1 kwietnia 2010

Ojcze Święty - PAMIĘTAMY


Modlitwa o beatyfikację Jana Pawła II

Boże w Trójcy Przenajświętszej, dziękujemy Ci za to,
że dałeś Kościołowi Papieża Jana Pawła II,
w którym zajaśniała Twoja ojcowska dobroć,
chwała krzyża Chrystusa i piękno Ducha miłości.
On, zawierzając całkowicie Twojemu miłosierdziu
i matczynemu wstawiennictwu Maryi,
ukazał nam żywy obraz Jezusa Dobrego Pasterza,
wskazując świętość, która jest miarą życia chrześcijańskiego,
jako drogę dla osiągnięcia wiecznego zjednoczenia z Tobą.
Udziel nam, za Jego przyczyną, zgodnie z Twoją wolą, tej łaski,
o którą prosimy z nadzieją, że Twój sługa Papież Jan Paweł II
zostanie rychło włączony w poczet Twoich świętych. Amen.

Kliknij na zdjęcie!
Jan Paweł II Wielki - Pielgrzym Miłośći - Światowe Dni Młodzieży w Częstochowie i Rzymie