czwartek, 5 listopada 2009

Parafia św. Jaskuba w Medziugorje

Statystyka z października 2009 r.

Rozdanych Komunii Świętych: 156.ooo
Kapłanów koncelebrujących: 3,417 (średnio 110 dziennie)






W październiku - miesiącu Maryjnym do Medziugorja przybyły tłumy pielgrzymów z całego świata. Wyróżnimy grupę z Novskiej w Chorwacji. Organizatorem tej pielgrzymki jest Damir Potalec, katecheta, który już od 10 lat organizuje pielgrzymki z Novskiej do Medziugorja. Pielgrzymi nawiedzili Górę Objawień i Kriżewac oraz uczestniczyli we Mszy św. Damir Potalec mówi, że pielgrzymi z Novskiej naprawdę pozytywnie przeżywają Medziugorje i przyjmują je sercem, a po powrocie do domów pozytywne przeżycia przekazują innym. Jego pragnieniem jest zorganizowanie narodowej pielgrzymki charyzmatyków do Medziugorja w przyszłym roku.

W październiku w Medziugorju przebywała s. Biserka Jagnić, OFM z prowincji Bośniacko-chorwackiej. Niedawno odbyła 150 pielgrzymkę do Medziugorja. S. Biserka wspominała swoją pierwszą pielgrzymkę, opowiadając jak spała w kościele św. Jakuba na chórze, bo nie mogła znaleźć noclegu. Wtedy już wiedziała, że jest to miejsce łaski. „Tutaj jest Kościół, modlący się i ta fala modlitewna przenosi się z pielgrzyma na pielgrzyma. Ci, którzy przybywają po raz pierwszy patrzą na innych ludzi jak na boso idą na Kriżevac, czy na Górę Objawień, jak się modlą i po prostu wnikają w tę rzekę modlitwy. Zaczynają się modlić, choć może nigdy się nie modlili” – dodaje s. Biserka.

Niektórzy pielgrzymi medziugorscy, przybywają do Medziugorja, korzystając z nietypowych środków transportu. Na początku października pewien pielgrzym z Niemiec – Hermann Wilmer z niewielkiego miasteczka Frieden przyjechał do Medziugorja na rowerze. Pielgrzymka trwała sześć tygodni. W drodze napotkał na wiele trudności. „Na początku było naprawdę ciężko, ale miałem cel, do którego podążam; miejsce, w którym człowiek doznaje pokoju. Od 25 lat od kiedy przyjeżdżam do Medziugorja poznaję ludzi którzy odnaleźli tu głęboką wiarę. Ja również pogłębiłem swoją wiarę.” – powiedział Hermann Wilmer, który po raz pierwszy przyjechał do Medziugorja w 1984 r.




żródło: (www.medjugorje.hr)