piątek, 25 kwietnia 2008

Orędzie z 25 kwietnia 2008r.

Orędzie, 25 kwietnia 2008 r.
„Drogie dzieci! Również dziś wzywam was, abyście wzrastali w miłości Bożej jak kwiat, który poczuje ciepłe promienie wiosny. Dziatki, tak i wy wzrastajcie w miłości Bożej i nieście ją wszystkim, którzy są daleko od Boga. Szukajcie woli Bożej i czyńcie dobro tym, których Bóg postawił na waszej drodze i bądźcie światłem i radością. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.”

środa, 23 kwietnia 2008

Wywiad o.Livio przeprowadzony z Vicką (1)


Ojciec Livio - Jednym z powodów, dla których te objawienia są takie ważne, jest to, co Matka Boża mówiła już od pierwszego roku objawień. Chciałbym, abyś skomentowała niektóre Jej słowa, przedstawiając Twoją interpretację. Maryja powiedziała między innymi: "Moje objawienia w Medziugorju są ostatnimi dla ludzkości. Nawracajcie się!" (17.04.82 r.) i "Przyszłam wezwać świat do nawrócenia po raz ostatni. Później nie będę się już objawiała na ziemi. To moje ostatnie objawienia" (02.05.82 r.). Czy według Ciebie oznacza to, że Medziugorje to ostatnie objawienia Matki Bożej tutaj, na ziemi
Vicka - Orędzia te są dla mnie jasne: po raz ostatni pojawia się Ona tutaj, na ziemi, w taki sposób, jak dzieje się to w Medziugorju, czyli przez tak długi okres czasu. Słyszałam te słowa, ponieważ otrzymałam je osobiście; słowa drugiego orędzia otrzymali inni widzący, którzy zapewne mogliby dorzucić coś więcej. Matka Boża wzywa także dzisiaj do nawrócenia, ponieważ dzisiaj właśnie przeżywamy czas łaski. Nie powinniśmy czekać z nawróceniem do jutra, ale musimy uczynić to już dzisiaj, ponieważ jutro może być za późno. Ponadto nawrócenie ma trwać nie jeden dzień, ale obejmować całe nasze wewnętrzne życie. Wezwanie Maryi wiąże się z tym, że chce Ona przybliżyć nas do swego Syna. Sama nigdy nie stawiała się na pierwszym miejscu, nigdy! Nigdy nie słyszałam tego z Jej ust! Zawsze powtarza, by na pierwszym miejscu umieścić Jej Syna, Ona przychodzi potem. W modlitwie powinniśmy zawsze zwracać się najpierw do Jej Syna, Ona sama może udzielać łask jedynie dlatego, że Bóg dał Jej taką moc. Matka Boża pełni tylko rolę pośredniczki.
O.Livio - Uderzyło mnie to, co Matka Boża powiedziała odnośnie trzeciej tajemnicy, dotyczącej znaku na górze. Wy, widzący, powiedzieliście, że chodzi o widzialny, niezniszczalny znak, który będzie pochodził od Pana. Maryja jednak powiedziała również: "Nawracajcie się! Kiedy obiecany znak pojawi się na górze, będzie za późno" (02.09.82 r.). Powiedziała też: "Nawet wtedy, gdy pozostawię na wzgórzu znak, który wam obiecałam, wielu nie uwierzy. Nadszedł czas nawrócenia i pokuty" (19.07.81 r.). Dlaczego, według Ciebie, ludzie ujrzą znak, ale się nie nawrócą?
Vicka - Trzecia tajemnica dotyczy znaku, jaki pozostawi tutaj, w Medziugorju, na górze objawień. Znak ten pozostanie na zawsze, ale będzie skierowany przede wszystkim do tych, którzy są jeszcze daleko od Boga. Matka Boża chce dać im możność, aby zobaczyli znak i uwierzyli w Boga. Kiedyś miałam sposobność ujrzeć ten znak podczas wizji.
O.Livio - Już widziałaś znak?
Vicka - Tak podczas wizji.
O.Livio - Kiedyś, w wywiadzie dla radia Maryja, Jakov powiedział, że aby zobaczyć znak, trzeba będzie pojechać do Medziugorja. To prawda?
Vicka - Tak, to prawda. Znak pozostanie na Podbrdo i trzeba będzie przyjechać tutaj,aby go zobaczyć. Znak ten pozostanie na zawsze i będzie niezniszczalny. O ludziach, którzy zobaczą Go i nie uwierzą, można sądzić, że mają zbyt zamknięte serca. Każdy człowiek jest odpowiedzialny za własne wybory: tylko ludzie oddaleni od Boga, którzy mają serce z kamienia, mogą pozostać obojętni na znak, inni z pewnością nie. Dla tych, co mają dobre intencje, ale z trudem wierzą lub nie potrafią wierzyć, znak będzie pomocą. Ale tym, którzy wszystko czynią przeciw Bogu, znak na nic się nie przyda.
O. Livio -A zatem znak będzie ostatnią deską ratunku dla niewierzących, ale czy w jakiś sposób nie skłoni też Kościoła do uznania objawień za autentyczne?
Vicka - Tak z pewnością przyczyni się do upewnienia Kościoła, że Matka Boża naprawdę objawiała się w Medziugorju przez te wszystkie lata. Matka Boża ciąży wszystkim; zarówno niewierzącym jak i Kościołowi. Do nas należy decyzja, czy odpowiemy na Jej wezwanie, także za pośrednictwem tego znaku. Znaku tego nie będzie mógł uczynić człowiek, a jedynie Bóg. Kiedy pojawi się znak, każdy będzie musiał stwierdzić, że nie może on pochodzić od nikogo innego, jak tylko od Boga.
O.Livio - To oznacza, że kiedy nadejdzie czas realizacji tajemnic od czwartej do dziesiątej, znak pozostanie wciąż widoczny i będzie dla nas pociechą. Powiedziałaś jednak w zeszłym roku, że w czasie realizowania się dziesięciu tajemnic jeden widzący wciąż będzie miał codzienne objawienia.
Vicka - Tak i mogę to dzisiaj potwierdzić. Nie wiadomo jeszcze, kogo spośród widzących wybierze Matka Boża.
O.Livio - Zostaniesz wybrana Ty, Maria lub Iwan. Mirjana, kiedy jej o tym mówiono, odpowiedziała, że nic na ten temat nie wie. Co to znaczy? Czy powiedziano Ci o tym osobiście?

Vicka - Matka Boża powiedziała mi o tym osobiście. Nie powiedziała mi nic więcej: teraz pozostaje czekać. Z pewnością dostarczy nam Ona dalszych wyjaśnień, kiedy nadejdzie pora.
Źródło: "Echo Maryi Królowej Pokoju"

piątek, 4 kwietnia 2008

Orędzie Matki Bożej z 2 kwietnia 2008r. przekazane przez Mirjanę


Orędzie dla Mirjany Soldo z 2 kwietnia 2008r.
„Drogie dzieci, również dziś kiedy jestem z wami w wielkiej miłości Bożej, pragnę was zapytać: czy wy jesteście ze mną? Czy wasze serce jest otwarte na mnie? Pozwolicie, abym mogła go oczyścić moją miłością i przygotować go dla mojego Syna? Moje dzieci, zostaliście wybrani ponieważ w waszym czasie wielka łaska Boża zstąpiła na ziemię. Nie wahajcie się, przyjmijcie ją. Dziękuję wam”.
Matka Boża pobłogosławiła wszystkich obecnych i wszystkie dewocjonalia. Kiedy odeszła, po Niej zostało piękne i ciepłe światło, koloru nieba.